ja dojrzewałam
Ty lat nabierałeś
nie było nam łatwo
mówić głośniej
choć nie raz
reagowanie krzykiem
nie pomagało
w ujarzmieniu emocji
słowa były większe
niż czyny
w myślach zbite
szklanki
i talerze
potłukliśmy teraźniejszość
chryzantemy również nam
nie pomogły
stłuczone szkło
dalej jest
we mnie
***
powiedztowierszem
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za wszelkie komentarze. Wulgaryzmy oraz komentarze wyjątkowo obraźliwe będą usuwane.