nieznanych dłoniach
[czyj czyja i - czyje?]
ruszam głową
ręką i nogą
[żyję?]
takie samo było przecież
wczoraj
wierzę jeszcze w to samo
jutro
patrzę na Cię
jakoby w lustro
ruszam palcem
u prawej ręki
widzę męża i psa i dziecko
[swe?] [czyje?]
i uśmiech panienki
on mi jakimś znajomym
się zdaje
[czyim?] a może ja śnię
może oni mnie zbudzą ponownie
może znowu zobaczę [co?] mnie
***
powiedztowierszem
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za wszelkie komentarze. Wulgaryzmy oraz komentarze wyjątkowo obraźliwe będą usuwane.