24 września 2016

A niech pada

A niech pada
niech zmoczy
od stóp do głów
kropla za kroplą
może obudzi mnie

o poranku
ciepło dłoni 
z filiżanką herbaty
niewymuszone uśmiechy

niech pada

szaroniebieskie oczy
zaleje nadzieją

bladym świtem
obudzi znany zapach
i znów będę zbierać irysy.
w przykrótkiej sukience

- kiedy pada - 

moknę
lecz moknąć się nie boję
choć wcześniej przed nim uciekałam

dziś w deszczu ze spokojem stoję.




***

powiedztowierszem






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za wszelkie komentarze. Wulgaryzmy oraz komentarze wyjątkowo obraźliwe będą usuwane.