jak schodziłaś
do mnie
akordeon
do rytmu
przygrywał
przypomniałaś
mi naszą
historię
gdy spokojem
los obdarowywał
nie słyszałam
Twoich
cichych wspomnień
o rodzinie
miłości
i cieple
tylko
jęki
teraźniejszości
przy nich
słońce przeszłości
mi blednie
nie słyszałam
niewypowiedzianej
prośby
Twej modlitwy
by dobrze
wciąż było
jednak to
się nigdy
nie skończy
nasza
wspólna
trzyosobowa
miłość
***
powiedztowierszem
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za wszelkie komentarze. Wulgaryzmy oraz komentarze wyjątkowo obraźliwe będą usuwane.