wzrokiem przesuwa po twarzy,
skąd nagle takie spojrzenie,
czy o czymś teraz marzy?
Skąd ta niepewność w oku
splątana pragnieniem, tęsknotą?
Czy może to wpływ jednej w chwili
w pewną noc szczerozłotą?
Dlaczego wciąż patrzy tak na mnie
z nierytmicznie drgającą powieką?
Czy ma to znaczenie,
że jego pragnieniem
jestem
po prostu kobietą?
***
powiedztowierszem
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za wszelkie komentarze. Wulgaryzmy oraz komentarze wyjątkowo obraźliwe będą usuwane.