1 listopada 2016

Nie przeminie

Kropla deszczu na dłoni
linii życia strzeże,

stoimy przemoknięci
odmawiając pacierze:

wzrok wbity w ziemię,
w marmurową płytę,

ręka rękę trąca
jak konie kopytem.

Małe światła błyszczą
miłości płomieniem,

wypuszczając w eter
życia małe tchnienie.

Oczy - nieobecne
szukają w przeszłości

Waszych przeżyć wspólnych,
smutków i radości.

Wargi słone od rozstań
i serca krwawiące,

dusze za obecnością
(nie)obecnych tęskniące.

Dzisiaj wszystkich jednak
żegnamy spokojnie

bez żalu, bez trwogi
 - po cichu, dostojnie,

nawet jeśli chociaż
jedna łza popłynie

 - na dowód, że pamięć o nich
nigdy nie przeminie.









***

powiedztowierszem














Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za wszelkie komentarze. Wulgaryzmy oraz komentarze wyjątkowo obraźliwe będą usuwane.